Są takie dni, że szycie zajmuje mi chwilkę i wtedy powstają proste fasony z ciekawych tkanin. Tym razem miałam końcówkę kolorowego sztruksu takiego jakby gniecionego i ta resztka idealnie nadawała się na spódniczkę dla Zuzi. Pogoda nadal nie zachęca do szycia cienkich tkanin, więc wyszywam zaległe tkaniny.
ciekawa ta tkanina! spódniczka Ci bardzo fajnie wyszła, też muszę w końcu uszyć podobną dla siebie.. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i polecam :-)
Usuńtkanina idealna na ta spódniczkę i długość i kolory - super :-)
OdpowiedzUsuńDługość uzależniona od ilości posiadanej resztki, a kolory też mi się podobają :-)
UsuńFajny materiał - mała wygląda ślicznie :)
OdpowiedzUsuńFajna!! a modelka zawodowa!
OdpowiedzUsuńSuper materiał, idealny na taką spódnicę :)
OdpowiedzUsuńZuzia - najmodniejsza dziewczynka :-)
OdpowiedzUsuń