poniedziałek, 31 marca 2014

Pościel dziecięca 2

Uszyłam kolejny zestaw pościeli w rozmiarze dziecięcym, ale tym razem bardziej stonowany. Połączyłam piękną tkaninę w Chinki (laleczki) z białą bawełną, a dodatkowo na białej stronie doszyłam bawełniane wstążki kolorystycznie pasujące do kolorowej bawełny :-)


wtorek, 25 marca 2014

Sowiszcze

Moja córka prosiła mnie o nową przytulankę, misia już ma i tym razem chciała coś innego. Zaczęłyśmy się zastanawiać, co by to miało być. W zasięgu wzroku leżały tkaniny, które ostatnio kupiłam na dziecięce uszytki i w tym samym momencie stwierdziłyśmy - SÓWKA. Wybrałyśmy materiały i zabrałam się za robotę, a że pomysł tak mi się spodobał, że od razu hurtowe szycie uskuteczniłam.


poniedziałek, 24 marca 2014

Motylove...

Od zawsze podobały mi się motyle i to jak potrafią być ubarwione. Postanowiłam uszyć dla córki długą ciepłą spódnicę z dresówki, ale żeby ją urozmaicić wykonałam na niej haft. Sama dobrałam kolory nici i trochę wydawało mi się, że przesadziłam. Czy to możliwe, żeby motyle były aż tak kolorowe? Zastanawiałam się długo....


piątek, 21 marca 2014

Jak nie zmarznąć na plaży...

Dzisiaj zaczęła się wiosna, a ja chciałam Wam jeszcze pokazać coś uszytego w zimie. Długa prosta spódnica, która wielokrotnie uratowała mnie przed zimnem, a wszystko za sprawą dresówki ocieplanej :-) Spódnica do uszycia w pół godziny, ale jaka wygodna i ciepła, polecam wszystkim początkującym. Ja tak często ją eksploatowałam, że trochę mi się zniszczyła, jednak powstanie też wiosenna i letnia wersja. Nawet na morskiej plaży przy wietrznej pogodzie okazała się dużo cieplejsza niż dżinsy.


czwartek, 20 marca 2014

Metkowiec

Jak powszechnie wiadomo każde małe dziecko uwielbia metki i chętnie się nimi bawi. Ja postanowiłam podziękować pewnej mamie taką właśnie zabawką dla jej córeczki. Uszyłam prostokątną szmatkę z kolorowymi metkami po dłuższych bokach. Metkowiec z jednej strony wykonany jest z przyjemnego polarku minky, a z drugiej strony użyłam kwiecistej bawełny.


poniedziałek, 17 marca 2014

Kolorowych s(n)ów

Bardzo mnie cieszy, kiedy mogę szyć coś nowego czego jeszcze nie szyłam. Jak jest to jeszcze dla dzieciaków, tym bardziej jestem szczęśliwa. Takie zamówienia dają mi power'a i zawsze mam spore chęci do eksperymentowania :-) Dla małej dziewczynki wykonałam zestaw pościeli w rozmiarze dziecięcym, idealnie dopasowana do łóżeczka. Można powiedzieć kolorowych snów wśród różowych sów :-)


sobota, 15 marca 2014

Jak ochronić szyję dziecka?

Gdy na dworze jeszcze chłodno, a dzieciaki zaczynają coraz więcej czasu spędzać na podwórku, warto wymienić zimowy szalik na coś wygodniejszego i delikatniejszego. Ja proponuję zaopatrzyć się w chustki i kominy dziecięce. Kolorowe, przyjemne i idealne na taką cieplejszą zimową i wiosenną temperaturę. Z jednej strony kolorowa bawełna lub jersey, z drugiej przyjemny polarek Minky. Każde dziecko jak raz nałoży takie okrycie szyi, to już nie chce zdejmować. Moje dzieciaki uwielbiają swoje kominy zapinane na rzep i nawet syn w przedszkolu nie potrzebuje niczyjej pomocy przy zakładaniu komina:-) Uszyłam już parę takich chustek dla dzieci znajomych  za każdym razem dzieciaki są zachwycone. Polecam :-)


środa, 12 marca 2014

Sukienka z bluzy

Pisałam jakiś czas temu na moim FP , że z resztki dresówki chciałam uszyć sobie bluzę na wyjazd. Taka zdolna jestem czarodziejka, że wyszła mi sukienka ;-) Biała ocieplana dresówka sprawdziła się rewelacyjnie nad chłodnym Morzem, było mi ciepło i przytulnie. Pogoda też nam dopisała i codziennie mogliśmy spacerować po plaży, co prawda nie w strojach kąpielowych, ale odpoczęliśmy i spędziliśmy bardzo rodzinnie ten czas. Zdjęcia zrobione na tarasie przy pokoju z widokiem na lunapark i morze :-)


niedziela, 9 marca 2014

Wkład do wózka

Wiosna już niebawem i coraz więcej można spacerować, bo pogoda nas rozpieszcza :-) Poproszono mnie u uszycie kolorowego wkładu do wózka dla pewnej uroczej dziewczynki. Dzięki dokładnym wymiarom i wyborze tkanin przez Mamę dziewczynki, powstał dwustronny wkład. Z jednej strony uśmiechają się kolorowe sowy, a z drugiej wszyty jest mięciutki polarek minky. Wkład w środku wypełniłam miękką gąbką, która dodatkowo będzie amortyzowała wstrząsy w czasie spacerów.








poniedziałek, 3 marca 2014

Tulipan w mojej wersji

Koleżanka wpadła do mnie na pogaduchy i gdy zobaczyła sterty materiałów zapytała czy bym jej coś uszyła. Oczywiście się zgodziłam, szybko wytłumaczyła, że chodzi o spódnice taką zakładaną z dresówki. Nim skończyło się nasze spotkanie, znajoma miała już uszytą spódniczkę :-) Model bardzo spodobał się też innej mojej koleżance i ponownie szyłam taką samą spódnicę. Dresówka  wykończona na mojej maszynie Husqvarna ściegiem potrójnym drabinkowym.