Gdy moje koleżanki dowiadują się, że szyję od razu stają się moimi klientkami :-) Bardzo to miłe, a gdy mogę uszyć ich projekty, cieszą się jak małe dzieci ;-) Tym razem Marta zamówiła spodnie dla syna i przyniosła na spotkanie projekt. Chwilę gadałyśmy o projekcie, a za parę dni dostała do ręki gotowy ciuch. Była zadowolona, a jej syn od razu ubrał się w nowe gatki.
spodenki ciekawe :) jeszcze takich nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńTo pierwszy raz szyłam takie spodenki, a klientka sama je projektowała.
UsuńFajne, szyję sporo podobnych dla mojego syna. Są super dla przedszkolaka takie dresowe gatki :)
OdpowiedzUsuńMój syn też dostał swoją parę i zaraz po założeniu trochę marudził, że dziwny ten krok, ale po całym dniu już zakochała się w tych spodniach :-)
UsuńŚwietne kolorystycznie :-)
OdpowiedzUsuńMi bardzo podoba się takie połączenie kolorów, ale moja siostra stwierdziła, że czerwony nie dla chłopaka ;-)
Usuńświetne :)
OdpowiedzUsuń