Pokazywałam Wam już inne uszytki z tej dzianiny imitującej jeans, a dzisiaj pokazuję ostatnią część garderoby. Bluza dla synka uszyta z jakiegoś podstawowego wykroju z Burdy, ale dołożyłam swoje dwa grosze :-) Dzianina miała fajne obie strony i dlatego postanowiłam ściągacze wszyć na lewą stronę. Przy dekolcie trochę musiałam się pobawić i nadal nie do końca podoba mi się efekt końcowy. Jednak ważne, że syn zadowolony i chętnie chodzi w bluzie.
Jak już wspominałam z tej dzianiny postały też dresowe spodnie, leginsy i sukienka z motylem.
Fajne ciuszki i wyglądają na bardzo wygodne :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Ciuszki są bardzo eksploatowane przez dzieciaki, bo są wygodne.
Usuńsuper ciuszki :-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna bluza, na pewno będzie chętnie nosił i nosił :-) A jak się znudzi to zawsze można dorzucić z przodu jakiś haft :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Synek zawsze jest chętny na hafty :-)
Usuń