Z rok temu zrobiłam dla swojej córki bardzo prostą spódniczkę TUTU, bo Zuzia miała wtedy chęć zostać baletnicą. Zrobienie spódnicy to banalna sprawa, tiul w kolorze białym i różowym pocięłam na paski szerokości 10 cm i długości około 40 cm. Każdy pasek zawiązywałam na białej wstążeczce w połowie każdego paska. Wstążka była na tyle długa by po zawiązaniu wszystkich pasków zostało miejsce na wiązanie pięknej kokardy. Moja córka była bardzo szczęśliwa i przy okazji prezentowej sesji wykorzystałyśmy spódniczkę.
Mała baletnica wygląda rewelacyjnie...
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie :-)
UsuńOjej! Ale śliczności! Ten róż jest powalający :)
OdpowiedzUsuńśliczna baletnica :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) To dość stare zdjęcia.
Usuńpiekna baletnica, spodniczka cudo, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSpódniczka jest cudna. Żeby nie ciąć tyle można kupić też taśmę tiulową, są różneszerokości i długości, i tylko to ciachnąć na paski odpowiedniej długości i z nich robić spódnicę.
OdpowiedzUsuńMi pomysł z taką tutu bardzo odpowiada, no i można obejść się bez maszyny:P
Ten tiul kupiony był do innych celów i dlatego był w kawałku, ale faktycznie jak ktoś dostanie taśmę to dużo szybciej zrobi taka spódniczkę :-) Pozdrawiam
UsuńSama bym w takiej wystąpiła:)
OdpowiedzUsuńAleż śliczna jest ta Twoja córeczka! W spódniczce wygląda bombowo, ale jednocześnie tak słodko i uroczo, że chciałoby się ją przytulić :) Super!
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, dziękuję :-)
UsuńAle słodka!!!
OdpowiedzUsuńUrocza spódniczka:)
OdpowiedzUsuń