W okresie późno jesiennym zostałam poproszona o uszycie woreczków na lawendę. Poszperałam w szafie z zapasami tkanin i znalazłam idealny materiał kupiony dawno dawno temu. Czasem takie chomikowanie popłaca. Woreczki mają różne warianty zamykania, w zależności jak kto woli.
Ale cudo!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne :D
OdpowiedzUsuńbardzo ładny drobiazg ;-)
OdpowiedzUsuń