Jak się okazało w szkole rodzic również może się wykazać ;-) szyjąc stroje na przedstawienia klasowe. Tym razem był potrzebny strój skrzata i na szczęście okazało się, że w domu mamy książkę poświęconą tym małym postaciom. W pierwszej chwili myślałam, że uszyję coś podobnego do stroju krasnala, ale po przeczytaniu lektury okazało się, że skrzat to zupełnie ktoś inny :-)
Do wykonania stroju uszyłam z bawełny bluzkę i spodnie z dzianiny, w pasie jest plastikowy pas z sakwą z narzędziami (skrzaty są bardzo pracowite). Czapka została wykonana z filcu, który podkleiłam sztywną flizeliną, inaczej nie była by taka stercząca :-)
Profesjonalny skrzat :-) a nie jakiś tam krasnal :-) super!
OdpowiedzUsuńStarałam się ze wszystkich sił, bo czasu było mało. Dzięki wielkie :-)
UsuńFajny z niego skrzat. Aż się człowiek uśmiecha radośnie do monitora :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) Skrzat zawsze uśmiechnięty.
UsuńŚwietny skrzat, gratulacje :)
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie :-)
Usuń