Na pierwszy ogień idzie Anioł, lalka z zawieszką do ozdoby domu. Pierwszy raz szyłam taką lalkę i łatwo nie było, szczególnie w okolicach nosa. Nie wiedziałam jak wykonać buźkę, dlatego są tylko wyszyte oczy. Włosy zrobiłam z włóczki, którą przyszyłam na czubku głowy (powstał dzięki temu przedziałek) i zaplotłam warkocz.
Wiem, że ten Anioł nie jest idealny i pewnie nie bardzo się Wam spodoba. Jednak ja i tak jestem z siebie dumna i wiem, że obdarowana osoba była zachwycona prezentem :-)
Dlaczego miałby się nie podobać? Jest anielski! ;-) każdy by się z takiego anioła cieszył a że wykonany z sercem to na pewno tam gdzie będzie przyniesie szczęście :-)
OdpowiedzUsuń