wtorek, 18 sierpnia 2015
Sukienkowe falowanie
Jeszcze przed wakacjami miałam okazję uszyć sukienkę, której poświęciłam sporo czasu. Jednak efekt bardzo mnie zadowalał i na pewno jeszcze taką uszyję. Sukienka uszyta jest z elastycznej siatki, a jako podszewkę użyłam dzianinę. Na siatce układałam falbanki i każdą osobno przyszywałam, nie było to łatwe ale się opłacało trochę pokombinować. Zobaczcie sami :-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wooow ☺
OdpowiedzUsuńPodziwiam za cierpliwość 😉
Dziękuję, sporo jej było :-)
UsuńWooow ☺
OdpowiedzUsuńPodziwiam za cierpliwość 😉
WOW WOW i jeszcze raz WOW. Efekt podczas kręcenia jest rewelacyjny, jeszcze nie widziałam czegoś takiego, normalnie zbieram szczękę z podłogi. Niesamowicie wygląda.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Moja córka też się doczeka takiej sukienki, bo fajna jest :-)
UsuńSuper, rewelacyjna :)
OdpowiedzUsuńtrochę podobną widziałam w ostatniej burdzie,
Dzięki. Tą sukienkę szyłam na początku czerwca.
UsuńRewelacja :)
OdpowiedzUsuńJest wspaniała :)
OdpowiedzUsuńWyszła wspaniale! :D
OdpowiedzUsuńGenialna sukienka! Podpowiedz proszę, jaki kształt mają falbanki, które przyszyłaś?
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Falbanki są na bazie koła krojone, a ze względu na użycie siatki elastycznej nie trzeba było wykańczać tylko równo przyciąć.
UsuńBardzo efektowna :)
OdpowiedzUsuńREWELCYJNA!!! Dużo pracy ale efekt powala!
OdpowiedzUsuńDziękuję. Rzeczywiście dużo pracy w nią włożyłam, ale wiem że nie był to ostatni raz ;-)
Usuńbardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńJest rewelacyjna i bardzo efektowna:) Widać, że włożyłas w ten projekt mnóstwo czasu i pracy:)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Trochę czasu mi pochłonęła ta sukienka :-)
UsuńRewelacyjna!! Podejrzewam ze moja corcia jak by taka dostala to nie chcialaby jej zdjac :) podziwiam za cierpliwosc ale bylo warto sie poswiecic.
OdpowiedzUsuń