Od czasu do czasu szyję coś innego niż ubrania i tym razem padło na poduszeczki. Firma fotograficzna zamówiła 30 sztuk złotych poduszek, użyłam satyny i taśmy wypustkowej dla ładnego wykończenia. Górna strona jest uszyta z podwójnego materiałów, by nie przebijały kuleczki styropianowe, którymi wypełnione są poduszeczki. Dwa dni pracy i oto efekt :-)
Śliczne! Ta satyna ma piękny kolor! A jakie są wymiary, bo wydają się malutkie?
OdpowiedzUsuńDziękuję, wymiary to 14x17 cm, trochę dłubaniny było ;-)
Usuńo kurde to się napracowałaś, ale za to jak ładnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńDzięki, faktycznie trochę było przy nich pracy :-)
UsuńPoduszeczki z satyny świetnie się prezentują! Pięknie odszyte!
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńFajnie by wygladały na moim łóżku :) śliczniutkie
OdpowiedzUsuńOj tak tak.
UsuńNiesamowite, poduszki wyglądają jak miniaturki:)) Gdybyś nie napisała, że mają 14x17cm sądziłabym, że są jeszcze mniejsze:) a szycia z satyny to trochę współczuję, chociaż efekt olśniewający, i to dosłownie!:D
OdpowiedzUsuńSatyna była dość gruba, więc z szyciem nie miała większych problemów. Gorzej było z wypychaniem i wykończeniem :-)
Usuńwygladaja jak praliny, a jak odszyte jestem pelna podziwu
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
Usuńfajne i ładniutki kolor!
OdpowiedzUsuńDzięki, kolor to wybór klienta i uzależniony jest od produktu, który będzie prezentowany na poduszeczkach :-)
Usuń