Dzisiaj mój synek obchodzi 4 urodziny i powiem Wam szczerze , że nie wiem gdzie mi ten czas uciekł. Paweł zapytany co chciałby dostać na prezent zaskoczył nas całkowicie. Byliśmy pewni, że zechce jakiegoś Spiderman'a lub Batmana albo jakąś zabawkę z reklamy, a On poprosił o misia przytulankę takiego jak mama szyje innym dzieciom. Było mi niezmiernie miło, że moje dziecko doceniło to co robię i oczywiście uszyłam misia dla Solenizanta.
Miś jest większy i grubszy niż te prezentowane w innych moich postach. Pawełek już zapowiedział, że będzie z nim spał i nie odkłada go nawet na chwilkę tylko ciągle się tuli :-)
śliczny ten misio!! napewno synek się ucieszy!!!
OdpowiedzUsuńale uroczo :) Dzieci to czasem tak pozytywnie potrafią zaskoczyć :) a miś najpiękniejszy ze wszystkich, które uszyłaś! Widać, że zrobiłaś go z miłością!
OdpowiedzUsuńDzięki, rzeczywiście szyjąc go bardzo się starałam, żeby był idealny :-)
UsuńW Holandii z okazji urodzin składa się życzenia nie tylko solenizantowi, ale także rodzinie :) Zatem życzę - wszystkiego najlepszego!
OdpowiedzUsuńA miś jest słodki i wcale nie dziwię się, że synek już to pokochał :)
Dziękujemy bardzo za życzenia :-) Synek jest zachwycony.
UsuńTo znaczy, że wyrośnie z Niego mądry mężczyzna! :) Zresztą wcale nie dziwię się Twojemu synkowi, sama chciałabym dostać takiego pluszaka.
OdpowiedzUsuńI oczywiście wszystkiego najlepszego dla Twojego synka, niech rośnie zdrowo! :)
Dziękuję bardzo za tak miłe słowa. Staramy się wychowywać nasze dzieci na mądre i oby tak było :-)
UsuńŚwietny Miś!
OdpowiedzUsuńTo jest taki fajny męski miś :)
Usuń