W ostatnich dniach szkoły kasa mojej córki przygotowała przedstawienie o Eko Kapturku. Moja córka grała główną rolę i oczywiście jak tylko wychowawczyni przydzieliła postacie, to Zuzia wpadła do domu i zamówiła strój na przedstawienie. Ponieważ w nazwie jest Eko to powiedziała, że pelerynka musi być zielona, żeby kojarzyła się z ekologią. Uszyłam więc zielona pelerynę i czerwoną spódnicę, a w rękę dostała koszyk z drobiazgami dla chorej babci :-)
Zdjęcia dzieciaków z klasy można pooglądać tu na Fb szkoły
Ha! Fajny czerwony kapturek w zielonym kapturku! Bomba!
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
Usuńfantastyczny kapturek :-) uwielbiam wariacje na temat :-)
OdpowiedzUsuńZielony kapturek :-) Material spódnicy - cudo!
OdpowiedzUsuńMateriał na spódnicę to był prezent od bratowej, przywieziony z gór :-)
Usuń